Archive for » February, 2013 «
Dzisiaj odbyła się kolejna konferencja prasowa podczas której ujawniono rekonstrukcję twarzy Ryszarda III. Zdjęcia zadebiutowały już wczoraj wieczorem w Internecie, tuż po programie telewizyjnym w którym zostały po raz pierwszy zaprezentowane.
Rekonstrukcja twarzy okrytego złą sławą króla wywołała lawinę komentarzy na rozmaitych stronach internetowych. Śledzę uważnie wszystkie aktualizacje i niektóre reakcje, szczerze powiedziawszy, są po prostu dziwne. Dla przykładu – pani ze Stowarzyszenia Ryszarda III wyznała, że twarz króla ‘nie wygląda jak twarz tyrana’. To tak, jakby po twarzy można było ocenić człowieka, a ponoć nie ocenia się ludzi po wyglądzie. Tutaj przypomina mi się slogan z reklamy programu o seryjnych morderach na Crime&Investigation: „Gdyby seryjni mordercy rodzili się z rogami na głowie, łatwiej byłoby ich unikac. Niestety, seryjni mordercy są bardzo często czarujący i uwodziecielscy (…)” (autor wypowiedzi: David Wilson). Oczywiście, nie sugeruję że Ryszard III był mordercą, ale ocenianie po wyglądzie jest (moim zdaniem) nie na miejscu w środowisku historycznym.
Jedna z pań w komentarzu zamieszczonym na Facebook’u na jednej z popularnych stron o Annie Boleyn stwierdziła, że istnieje wiele cech wspólnych pomiędzy Anną Boleyn a Ryszardem III – racja, zarówno Ryszard jak i Anna są bardzo kontrowersyjnymi postaciami i wokół obu gromadzi się spore grono fanatyków, wiernie odrzucających fakty na rzecz mitów. Przerażające jest jednak to, że wielu ludzi tworzy sobie wyidealizowane portrety postaci historycznych, odrzucając racjonalne myślenie. Dla przykładu – podczas wczorajszego programu, jedna z pań doświadczyła bardzo emocjonalnej rekacji (płacz) gdy odkopany szkielet ujawnił wadę kręgosłupa, potwierdzając przypuszczenia że jest to Ryszard III. Widać że zbiorowa histeria towarzyszy odkryciom.
Zapewne niektórzy z Was z zapartym tchem śledzili wykopaliska prowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Leicester. W połowie września podano do opinii publicznej informację, że w miejscu zidentyfikowanym (z zaznaczeniem że jest to prawdopodobnie a nie na pewno) jako prezbiterium kościoła Grey Friars odkryto szkielet dorosłego mężczyzny, z oznakami ran bitwenych, z pewnymi deformacjami kręgosłupa:
„Szkielet odnaleziono w miejscu które uważa się za prezbiterium klasztoru, miejscu które według rzekomych zapisów historycznych jest miejscem pochówku Ryszarda III”
Od tamtego momentu naukowcy prowadzili badania nad szkieletem, próbując ustalić czy rzeczywiście jest to król Ryszard III. Na dzisiejszej konferencji prasowej naukowcy potwierdzili, że znalezione szczątki to szkielet króla Ryszarda III!