Katarzyna Parr urodziła się około 1512 roku, jako córka Sir Tomasza Parr i Maud Green. Matka Katarzyny był sławiona za swoją inteligencję i dobroć – prowadziła ona nadworną szkołę dla dziewcząt z rodzin szlacheckich, w której uczyły się Katarzyna i jej siostra Anna. W listopadzie 1517 r. Maud Green zostala wdową, miała zaledwie 23 lata. W obawia o utratę wszystkiego co jej pozostawił mąż, postanowiła nie wychodzić za mąż – w ten sposób wszystko co posiadała w przyszłości miało stać się własnością jej dzieci. Maud aranżowała intratne małżeństwa swoich pociech.
Małżeństwa
Zanim Katarzyna Parr została szóstą żoną Henryka VIII, miała dwóch mężów. W 1529 r. poślubiła Edwarda Borough – byli niemal równiesnikami, jednak chłopak był słabego zdrowia, panowały także plotki o jego domniemanej chorobie psychicznej. Podczas trwającego cztery lata małżeństwa, Katarzyna nosiła tytuł ‘Pani Borough’ (Mistress Borough) a po śmierci Edwarda, została Panią Wdową Borough (the Dowager Mistress Burgh). W 1534 r. wyszła za znacznie starszego od niej Jana Neville, Trzeciego Barona Latymer, stając się tym samym Lady Latymer. Jan Neville miał już za sobą dwa małżeństwa, oraz dwójkę dzieci – Jana, Czwartego Barona Latymer oraz córkę Margaret. Według ostatniej woli Margaret Neville, którą spisała w 1545 r., wynika iż miała ona bardzo ciepłe stosunki z macochą :
“Nigdy nie było mi dane złożyć Jaśnie Oświeconej Królowej (Katarzynie) wyrazów wdzięczności, jakie winna jej jestem, za błogosławione nauki, których mi udzieliła, najczulszą miłość, którą mnie otoczyła, oraz najszczodrobliwszą dobroć, której zawsze od niej doświadczałam.”
Te słowa odkrywają przed nami charakter Katarzyny – była troskliwa, opiekuńcza i kochająca. W 1536 r. Katarzyna znalazła się w niebezpieczeństwie – została ujęta (wraz z dziećmi męża) i przetrzymywana w areszcie domowym jako zakładniczka rebeliantów z północy (Pielgrzymka Łaski). Na szczęście cała sytuacja zakończyła się pomyślnie.
Tomasz Seymour i Henryk VIII
Jeszcze w czasie gdy była żoną Jana Neville, Katarzyna Parr zakochała się w Tomaszu Seymourze, bracie zmarłej w 1537 r. królowej Joanny. Już wtedy Latymer był chory i jego śmierć była pewna, Katarzyna Parr zapewne pragnęła poślubić człowieka, którego kochała. Niestety, Król Henryk VIII zaczął interesować się Katarzyną, która wkrótce miała stać się wdową. Plany poślubienia Tomasza musiały poczekać. Jak wyznała Katarzyna :
“Jak Bóg jest Bogiem, ze wszystkich sił pragnęłam… poślubić pana tak, jak nigdy nie pragnęłam poślubić żadnego mężczyzny. Jednak z pomocą Bożą namiętność ma ostygła i z łaski Bożej możliwym stało się to, co zrazu zdawało się najmniej możliwym; Bóg dopomógł mi poddać mą wolę jego woli i z radością uznać ją za własną. Długi upłynął czas, zanim się z tym uporałam”
A więc po raz kolejny Katarzyna Parr miała stanąć na ślubnym kobiercu, z mężczyzną którego musiała a nie chciała poślubić. I nie był to byle jaki mężczyzna – sam Król Henryk VIII, który w tamtym okresie nie był wymarzonym kandydatem na męża – wszyscy dobrze wiedzieli jak traktował swoje żony. Do ślubu doszło 12 lipca 1543 r. w Pałacu Hampton Court. Na wieść o tym, iż Henryk VIII poślubił Katarzynę Parr, jego czwarta żona, Anna Kliwijska wyraziła opinię iż nowa Królowa wcale nie jest ładniejsza od niej samej, i nawet nie wie jaki ciężar przyszło jej teraz dźwigać. Oczywiście uwaga Anny Kliwijskiej była wywołana odmową – po śmierci piatej żony, Katarzyny Howard, Anna miała nadzieję iż Król zechce ponownie się z nią ożenić, jednak on nie był zainteresowany takim układem.
Katarzyna Parr jako Królowa Anglii
Katarzyna Parr wykazywała ogromne zainteresowanie muzyką, malarstwem, tańcem, oraz zwierzętami – uwielniała charty i papugi. Była troskliwa i uczuciowa – po raz kolejny była macochą – teraz królewskich potomków : Marii, Elżbiety i Edwarda, z którymi miała ciepłe relacje.
Relacje pomiędzy Katarzyną a Henrykiem VIII były bardzo dobre, chociaż nie była to szalona miłość jak w przypadku Anny Boleyn czy Katarzyny Howard. Katarzyna Parr miała za sobą dwa małżeństwa – pirwsze z mężczyzną chorowitym lecz młodym, drugie – z dwadzieścia lat starszym człowiekiem, który również często chorował. Zatem opieka nad chorującym mężem nie była dla Katarzyny nowością. Wręcz przeciwnie – Królowa nie brzydziła się widoku rany na nodze Króla – pielęgnowała ją, dbając o zdrowie małżonka.
Kiedy Król Henryk VIII wyruszył na wojnę do Francji, nie obawiał się pozostawić Królestwa w rękach żony. Katarzyna Parr rządziła jako Królowa Regentka podczas nieobecności męża, od Lipca do Września 1544 roku ( Katarzyna Parr była drugą żoną Henryka VIII która pełniła rolę Regentki ; w 1513 roku Katarzyna Aragońska nosiła ten tytuł). Listy które małżonkowie między sobą wymieniali, są przepełnione miłością, szacunkiem i tęsknotą – można więc odnieść wrażenie iż Król miłował Katarzynę.
Przekonania religijne
Katarzyna Parr należała do osób niezwykle religijnych. Chociaż urodzona w wierze katolickiej, Katarzyna zaczęła interesować się ‘nową wiarą’ i nie było to jedynie bierne zainteresowanie.
Kataryzna utrzymywała bliskie kontakty z Katarzyną Willoughby, Księżną Suffolk (żoną Karola Brandona), która wspierała jej reformatorskie poglądy. Jak podaje Antonia Fraser, to prawdopodobnie Księżna Suffolk :
‘zapoznała królową z opowiadającym się po stronie reformacji, byłym biskupem Hughem Latimerem, którego ostatnio pozbawiono diecezji za krytykę Aktu Sześciu Artykułów’
Katarzyna Parr nie bała się wykorzystac swojej pozycji aby krzewić ewangelię – w 1545 roku wydała swoją pierwszą książkę pod tytułem ‘Modlitwy i rozmyślania’, które miały skłaniać do ‘”przyjmowania cierpienia w pokorze, ukazywać próżność tego świata oraz przypominać o szczęściu wiekuistym”. Kolejną książką był ‘Lament grzesznika’ i właśnie ta książka wystawiła Królową na niebezpieczeństwo.
W swojej publikacji Królowa wręcz nawoływała prostych ludzi do czytania Pisma Świętego, co stało w sprzeczności z ustaleniami Rady. Królowa nie tylko zalecała czytanie Biiblii, ale także sama ją studiowała wraz ze swoimi damami, co znowu było niedozwolone. Katarzyna Parr również ostro zaatakowała Rzym określając go mianem ‘hałastry’, a samego Henryka VIII sławiła jako ‘najłaskawszego Pana i Małżonka’ porównując go do biblijnego Mojżesza który ‘uwolnił nas z niewoli faraona’ (czyli Rzymu).
Jak się wkrótce okazało, na dworze królewskim znaleźli się ludzie którym nie podobała się gorliwość Krolowej. Gdy Lordem Kanclerzem został Tomasz Wriothsley, który z zapałem prześladował innowierców, pozycja Katarzyny Parr była zagrożona. Pojawiły się plotki iż Król pragnie ożenić się po raz siódmy, z wdową po swoim bliskim przyjacielu, Księżną Suffolk (notabene przyjaciółką Królowej, podzielającą jej reformatorskie poglądy).
Królowa w niebezpieczeństwie
Wkrótce została aresztowana Anna Askew, kobieta która – podobnie jak Królowa – krzewiła ewangelię i zachęcała ludzi do czytania Biblii. Była ona poddawana torturom oraz przesłuchaniom. Co prawda Askew nie złożyła zeznań bezpośrednio oskarżających Królową, to jednak przyznała iż od dam jej dworu przyjmowała pieniądze. Anna Askew została wkrótce spalona na stosie za herezję.
Królowa miała w zwyczaju rozmawiać z Henrykiem VIII o religii. Król jednak odebrał jej wywody jako atak na niego samego, a wiadomo że Henryk nie znosił sprzeciwu, zwłaszcza ze strony żony. Być może postawa katarzyny Parr przypominała Henrykowi VIII jego drugą żonę – Annę Boleyn – która równie chętnie dyskutowała na tematy związane z wiarą, oraz często planowała zmiany w tej sferze. Jednak Henryk VIII nie był typem mężczyzny który z cierpliwością znosiłby pouczenia, zwłaszcza od kobiety. Pamietamy, jak zareagował gdy jego trzecia żona, Joanna Seymour, prosiła aby nie rozwiązywał klasztorów – przypomniał jej o Annie Boleyn która wtrącała się do polityki i została ścięta, oraz kazał jej ‘nie mieszać się w jego sprawy’.
Wkrótce Król podjął decyzję – Królowa zostanie aresztowana i przesłuchana. O swoich planach Henryk poinformowal swojego lekarza, Tomasza Wendy, który był jednoczesnie jego ‘ulubionym sługą’. Wydarzenia potoczyły się bardzo szybko :
‘nieznany członek Rady podrzucił kopię oskarżenia do przejścia w komnacie królowej. Jakiekolwiek by były wtedy prawdziwe zamiary króla, nie ulega wątpliwości, że królowa została porażona odkryciem; trudno jej się dziwić, skoro poślubiła mężczyznę, który wielokrotnie pokazał, że potrafi ukarać krnąbrne żony. Nie poddała się jednak panice. By wybrnąć z opresji, obrała szczególną, dostępną kobietom taktykę, wymagającą absolutnego samoponiżenia oraz przyznania się do słabości właściwejkobiecej naturze. Postąpiła podobnie jak Gertruda, markiza Exeter, która broniąc się kiedyś w sprawie Dziewicy z Kent, utrzymywała, że “słabości i kruchość” uczyniły ją podatną “na omamienie”.
Jak z tej sytuacji wybrnęła Katarzyna Parr? Sposób w jaki sobie poradziła z tą ciężką sytuacją, stanowi dla nas kolejny dowód na jej inteligencję : Katarzyna udała się do Króla, który chciał ją sprowokować do dyskusji. Ona jednak nie chciała dyskutować, gdyż jako kobieta ‘jest winna mężczyźnie uległość’. Wygłosiła przepiękną mowę w ktrórej wyznała iż pragnie uczyć się od Króla Henryka, gdyż uważa go za autorytet. Henryk VIII jednak nie dał się podejść swojej małżonce – wytknął jej iż pomimo swojej chęci nauki, to ona postanowiła uczyć jego oraz całą Radę. Odpowiedź Katarzyny nie pozostawiła złudzeń co do jej inteligencji – wyznała iż poprzez dyskusje pragnęła jedynie umilić Henrykowi czas i odciągnąć go od rozmyslania o bólu którego przysparzała rana na nodze. Henryk VIII był najwyraźniej zadowolony z odpowiezi żony – ‘a więc Kate, znowu jesteśmy przyjaciółmi’ – odparł Król.
Następnego dnia gdy para królewska przebywała w ogrodzie, pojawił się Wriothsley wraz ze strażnikami aby aresztować Królową. Katarzyna na pewno poczuła strach – czyżby nie wybroniła się zeszłej nocy? Odpowiedź przyszła szybko – Henryk VIII zwyzywał Kanclerza nakazując mu odejść. Katarzyna Parr na pewno poczuła ulgę – teraz była bezpieczna.
Królowa Wdowa
Henryk VIII zmarł 28 stycznia 1547 roku. Katarzyna Parr została teraz Królową Wdową. Miała wówczas 35 lat, a więc wciąż była młoda, nadal atrakcyjna. Zapewne śmierć Króla przyniosła jej ulgę – oto teraz jest wolna, wkrótce więc może wstąpić w nowy związek małżeński. Oczywiście wybrankiem jej serca był Tomasz Seymour, w którym zakochała się jeszcze zanim Henryk VIII zwrócił na nią uwagę. Bez wątpeinia Tomasz i Katarzyna byli w sobie zakochani. Królowa musiała czuć ulgę i radość, że po trzech malżeństwach zwartych z przymusu, nareszcie będzie mogła wyjść za mąż z miłości. Problemem pozostawała jednak data ślubu – okres żałoby – zwłaszcza Królowej – powinien trwać dwa lata. Zakochani jednak nie czekali tak długo – pobrali się 6 miesięcy po śmierci Henryka VIII, wywołując oburzenie na dworze.
Henryk VIII zadbał o to aby jego ostatniej żonie niczego nie zabrakło – pozostawił jej dożywotnią pensję oraz wiele dóbr materialnych. Katarzyna Parr była więc nie tylko zamożną, ale i wpływową damą – stała się bowiem najważniejszą kobietą w królestwie – nawet przed córkami Henryka VIII.
Królem został Edward, syn Henryka VIII i Joanny Seymour, który jednak był sprawnie sterowany przez swojego wuja, Edwarda Seymoura działającego jako Lord Protektor. Pomiędzy braćmi Seymour panowała wrogość, a żona Edwarda, Anna Stanhope, szczerze nienawidziła Katarzynę Parr. Jako żona Lorda Protektora, Anna Stanhope rościła sobie prawa do bycia najważniejszą kobietą na dworze. Jednak ostatnia wola Króla wyraźnie ustanowiła Katarzynę Parr jako najważniejszą, po niej były Maria i Elżbieta Tudor, oraz Anna Kliwijska nosząca tytuł ‘Drogiej Królewskiej Siostry’. Pretensje Anny Stanhope nie miały więc żadnego uzasadnienia.
Małżeństwo z Tomaszem Seymourem
Katarzyna Parr była szczęśliwa będąc żoną Tomasza Seymoura – bez wątpeinia był to związek zwarty z miłości. Oczywiście małżeństwo to nie było także pozbawione motywu politycznego – Seymour zawsze był ambitny, a małżeństwo z Królową Wdową dało mu spory prestiż. Katarzyna prawdopodobnie nie rozmyslala nad polityczną stroną małżeństwa – ale w końcu była macochą Króla Edwarda, który darzył ją uznaniem, co Seymour możliwe że chciał wykorzystać przeciwko Lordowi Protektorowi, swojemu bratu, Edwardowi.
Katarzyna Parr pomimo iż miała trzech mężów, nigdy nie zaszła w ciążę. Była matką swoich przybranych dzieci – jej drugi mąż miał syna Jana oraz córkę Margaret, a Król Henryk miał troje dzieci, które Katarzyna uwielbiała, z wzajemnością. Po śmierci Henryka VIII, Katarzyna Parr sprawowała opiekę nad Elżbietą Tudor, córką Anny Boleyn. To ona w dużej mierze ukształtowała osobowość młodej Elżbiety.
Wkrótce Katarzyna Parr odkyła iż spodziewa się dziecka. Zarówno ona jak i Tomasz Seymour z niecierpliwością oczekiwali narodzin potomka. W czasie kiedy Katarzyna Parr była w ciąży, Tomasz Seymour zainteresowal się czternastoletnią wówczas Elżbietą. Miał w zwyczaju odwiedzać jej komantę wcześnie rano, kiedy Elżbieta jeszcze spała, oraz ‘klepać ją po pośladkach’. Wielokrotnie Elżbieta – aby uniknąć niezręcznej sytuacji – ubierała się wczesnie rano aby Seymour nie mógł jej zastać śpiącą. Znana jest sytuacja, kiedy podczas niewinnej zabawy w ogrodzie, Katarzyna Parr przytrzymywała Elżbietę, podczas gdy Tomasz Seymour rozcinał mieczem jej suknię. Dzisiaj już się nie dowiemy, co tak naprawdę wydarzyło się pomiędzy Tomaszem a Elżbietą – czy prawie czterdziestoletni Seymour był zakochany w Elżbiecie? Czy interesował się nią z powodu jej urody, czy też nie bez znaczenia był fakt iż Elżbieta jest druga, zaraz po Marii, w linii sukcesyjnej? Czy Tomasz wykorzystywał Elżbietę seksualnie, i czy Katarzyna Parr dawała na to przyzwolenie? Wiemy jedynie, że Katarzyna Parr zastała Elżbietę w ramionach swojego męża i odesłała dziewczynę ze swojej posiadłości. Jednak pomimo tego incydentu, Elżbieta i Katarzyna utrzymywały kontakt listowny, i nadal się przyjaźniły.
Stosunki pomiędzy Katarzyną a Tomaszem pozostały takie same – ciepłe i radosne. Oboje z nieskrywaną radością oczekiwali narodzin syna. 30 sierpnia 1548 r. Katarzyna Parr urodziła córkę, Marię. Niestety, nie było jej dane zasmakować w urokach macierzyństwa – Katarzyna Parr zmarła niecały tydzień po narodzinach dziecka, 5 wrzesnia 1548 roku. W swoim testamencie, wszystko pozostawiła mężowi. Niestety, Tomasz Seymour który z taką radością oczekiwał narodzin dziecka nie mógł się nim zaopiekować – kilka miesięcy po śmierci Katarzyny Parr, został ścięty za zadradę stanu. Maria Seymour trafiła pod opiekę przyjaciółki Katarzyny Parr, Księżnej Suffolk. Niestety, Maria zmarła zanim ukończyła dwa lata, ponieważ po jej drugich urodzinach nie ma o niej żadnej wzmianki.
Katarzyna Parr bez wątpienia jest interesująca postacią. Jej wszechstronne zainteresowania, pokora, pobożność i radość z życia były cechami, które Król Henryk VIII bardzo cenił. Pomimo iż ostatnie małżeństwo została zawarte raczej z chęci posiadania towarzyszki w ostatnich latach życia, nie ulega wątpliwości iż Król darzył szacunkiem i sympatią swą ostatnią żonę. Katarzyna Parr wywarła również ogromny wpływ na osobowość Elżbiety Tudor. Młoda Elżbieta, która straciła matkę w wieku zaledwie trzech lat, bardzo ceniła i kochała Katarzynę Parr. Bez wątpienia szósta żona Henryka VIII była dla przyszłej Królowej niczym matka, czule dbająca o jej rozwój emocjlany oraz duchowy. Katarzyna Parr miała to szczęście, że jej ostatnie małżeństwo (czwarte) z Tomaszem Seymourem było zwarte z miłości ; jednak Seymour z całą pewnością zasmuscił swą żonę uwodząc nastoletnią Elżbietę. Katarzyna Parr przez całe życie była wspaniałą kobietą, troszczącą się o swych bliskich. Szkoda, że nie było jej dane zatroszczyć się o własną córkę, Marię Seymour, którą w sierpniu 1547 roku. Zaledwie 6 dni po narodzinach upragnionej dziewczynki, Katarzyna Parr zmarła na gorączkę poporodową.
Comming soon!