Tag-Archive for » Anna Boleyn «
Wszyscy doskonale wiemy, że słynny portret Anny Boleyn z National Portrait Gallery, jest kultowym wręcz wizerunkiem drugiej żony Henryka VIII.
Portret ukazuje kobietę o bladej cerze, owalnej twarzy, wąskich ustach, brązowych oczach oraz długiej, powabnej szyi. Nosi modny francuski czepek ozdobiony perłami, czarną suknię z podwójnymi rękawami podbitymi futrem oraz słynny naszyjnik – podwójny sznur pereł, z którego zwisa literka „B”.
Historycy sztuki z National Portrait Gallery orzekli, iż słynny portret Anny Boleyn pochodzi z końca XVI wieku i jest skopiowany z oryginału, do którego Anna Boleyn pozowała za życia. Moim zdaniem jednak, o czym za chwilę się przekonacie, Anna Boleyn nie pozowała do takiego portretu, ponieważ jest on wymysłem elżbietańskiej propagandy.
Jak już wiecie, napisałam książkę o Annie Boleyn, która zostanie wydana jesienią tego roku. Z radością uchylam rąbka tajemnicy i zamieszczam okładkę wraz z tytułem:
“The daring truth about Anne Boleyn: cutting through the myth”
Założyłam nową stronę na Facebooku i zapraszam Was do ‘polubienia’ jej abyście byli na bieżąco z aktualnościami: The Daring Truth About Anne Boleyn
Spodziewajcie się wkrótce nowych artykułów i innych, ciekawych informacji odnośnie książki.
Przypominam również o rozdaniu – każdy komentarz który zostawiacie pod nowymi artykułami bierze udział w losowaniu. Osoba którą wylosuję, wygra moją książkę
Z pozdrowieniami,
Sylwia
Emocjonalne podejście do historii
Zanim przejdę do samego artykułu, chciałabym coś ogłosić – 23 października moja strona będzie miała już dwa lata. Dlatego wybiorę jedną szczęśliwą osobę która wygra moja książkę. Co trzeba zrobić? To proste – komentujcie pod nowymi artykułami, gdyż każdy komentarz bierze udział w losowaniu. Zwycięzcę ogłoszę 23 października 2012 A teraz do już przechodzę do artykułu.
Historia jest fascynująca . To nauka, która żyje własnym życiem, a postaci historyczne to ludzie z krwi i kości. Tak, jak my – ze swoimi wadami i zaletami.
Kiedy człowiek zaczyna czytać o danej postaci historycznej i o niej pisać, powstaje pewnego rodzaju relacja. Zaczyna działać wyobraźnia. Jak ta osoba wyglądała? Jaki miała charakter? Czym się wsławiła? I tak dalej. Ostatnia debata zainspirowała mnie do napisania tego artykułu, ponieważ kilka osób pytało ‘czy już nie lubię Anny’, skoro na podstawie źródeł napisałam książkę prezentującą inny punkt widzenia, wzbogacony o nowe dowody.
Czy kiedykolwiek ‘lubiłam’ Annę Boleyn? Czy można w ogóle ‘lubić’ postać historyczną? W moim przypadku odpowiedź brzmi – nie. Historia ogólnie jest moją pasją, a postacie historyczne uważam za fascynujące. Anna Boleyn również jest fascynująca w taki czy inny sposób, bo czy tak zwane ‘femmes fatales’ nie są fascynujące? Są, ale nie ma to nic wspólnego z lubieniem czy nielubieniem danej postaci.