You must be logged in to post Login Register


Register? | Lost Your Password?

Search Forums:


 






Wildcard Usage:
*    matches any number of characters
%    matches exactly one character

Jane Seymour : przedwczesny poród?

No Tags
UserPost

10:24 pm
March 10, 2011


Susannah

Member

posts 125

Istnieje już wątek o Jane, ale mnie ciekawi sama kwestia jej porodu ; istnieje teoria według której Jane urodziła przedwcześnie! Tezę tą wspiera m.in. Antonia Fraser ktora przytoczyła fragment że poród był wyznaczony na koniec października, o ile się nie mylę 28 października, a Jane zaczęła rodzić 9, i przez dwa dni rodziła. A więc może rzeczywiscie miała przedwczesny poród i dlatego był taki ciężki i zakończył się śmiercią?

10:43 pm
March 10, 2011


Arega

Krośniewice, Polska

Member

posts 133

Jeszcze nie doszłam u Fraser do rozdziałów o Jane, więc nie wiem, jaka jest jej teoria.

Wydaje mi się, że oprócz ewentualnego przedwczesnego rozwiązania na fakt ciężkiego porodu mogły wpłynąc biologiczne uwarunkowania Jane, braki w wiedzy położniczej w tamtych czasach, a także, co jak wydaje mi się również mogło wpłynąć na przebieg ciąży, bardzo silna presja rodziny i króla na nią samą. Widziała, co stało się z poprzednią królową tylko dlatego, że nie urodziła chłopca, a także wiedziała, jak skończyła Katarzyna z tego samego powodu. Była świadoma, że król poślubił ją z dwóch powodów – była inna niż Anna i mogła dać mu dziedzica. Współczuję jej tego, co musiała przeżywać, mimo, że za nią nie przepadam.

11:31 pm
March 11, 2011


Susannah

Member

posts 125

A ja JAne nie współczuję… wiedziala jakim typem człowieka jest Henryk, i na pewno bała się strasznie że go rozczaruje…Może nawet myślała że ją też wyśle na szafot..Kto wie, może by ją wysłał gdyby nie urodziła syna…

8:09 pm
March 14, 2011


Sylwia

Administrator

Admin

posts 711

JAne mogła mieć przedwczesny poród, wskazują na to właśnie daty – liczono że urodzi pod koniec października, a urodziła w połowie. Ciężki przebieg porodu wskazuje że być może dziecko urodziło się przdwcześnie.

Ale z kolei poród Anny Boleyn też został wyznaczony na znacznie późniejszą datę niż 7 września, księżniczki spodziewano się w październiku. Ale pomimo tego, poród Anny przebiegł spokojnie i dość szybko. Tak więc to lekarza zapewne zrobili błąd w obliczeniach.

"I almost wish we were butterflies and liv'd but three summer days – three such days with you I could fill with more delight than fifty common years could ever contain."

John Keats 

 

7:43 pm
March 16, 2011


Dominika

Member

posts 86

Biedne kobiety, myslały że po to są położne aby im pomóc..a tak naprawde najczęstrzym powodem śmierci <właśnie gorączki popołogowej> były brudne ręcę pseudo "medyków", którzy zamiast umyć ręcę przed odebraniem porodu przenosili bakterie od innych chorych. Ciekawe czy z Jane Seymour i Elizabeth York było tak samo…;(

9:01 pm
March 16, 2011


MarcinFar

Member

posts 280

Zapewne tak…

Być może fakt, że Edward urodził się za wcześnie, a także że poród był długi i wyczerpujący, spowodował dalsze nieszczęścia dziecka – od małego był on nienajlepszego zdrowia, co pozwala przypuszczać, iż Jane urodziła go za wcześnie…

11:06 pm
March 16, 2011


Dominika

Member

posts 86

Tak naprawdę nie wiemy czy Edward urodził się w pełni zdrowy. Co prawda był chorowity ale ówczesna "medycyna" nie była na tyle rozwinieta aby wiedzieć o najróżniejszych chorobach. A skoro poród trwał tak długo dziecko mogło urodzić się niedotlenione.

9:45 am
March 17, 2011


Sylwia

Administrator

Admin

posts 711

Marcin i Culpeper.Kate , opinia o słabym zdrowiu Edwarda jest kompletnie nieprawdziwa Smile Jako dziecko cieszył się on bardzo dobrym zdrowiem. Może to zabrzmi dziwinie, ale śmierć matki nie zmieniła wiele w życiu tego noworodka ; nawet gdyby Jane Seymour przeżyła poród, nie miałaby wpływu na rozwój syna. Królewskie dziecko miało własny dom, służbę oraz nianie i mamki które go karmiły. 

Zdrowie Edwarda pogorszyło się przez Henryka VIII i jego obsesję ; jako że miał tylko jednego syna, bardzo o niego dbał, za bardzo można powiedzieć. Wszystko wokół małego musiało być sterylne, czyste, Henryk nawet kazał myć ściany wodą z mydłem codziennie po trzy razy! To nie sprzyjało rozwinięciu systemu odpornościowego małego Edwarda, dlatego z czasem stał się dość chorowity. 

Co prawda Edward zmarł w wieku 15 lat ale do końca nie wiadomo co spowodowało zgon … chłopak umierał przez kilka tygodni, co pozwala sądzić że został otruty. 

"I almost wish we were butterflies and liv'd but three summer days – three such days with you I could fill with more delight than fifty common years could ever contain."

John Keats 

 

3:28 pm
March 17, 2011


MarcinFar

Member

posts 280

Sylwia, niby tak, ale sam poród mógł go osłabić – dziecko rodziło się długo, obecność matki w późniejszym czasie konieczna nie była i z tym się zgodzę. Według mnie, Edward zmarł po przebytej gruźlicy, wątpię, aby ktoś go otruł, choć fakt, informację o śmierci nastoletniego króla podano bodajże po miesiącu…

7:42 pm
March 17, 2011


Sylwia

Administrator

Admin

posts 711

Na pewno poród go osłabił bo trwał zbyt długo. Ale generalnie nie wpłynął jakoś znacząco na jego dalsze życie. 

Trudno jest określić przyczynę śmierci Edwarda, mnie właśnie zastawia dlaczego tak późno podano do wiadomości datę jego śmierci.

"I almost wish we were butterflies and liv'd but three summer days – three such days with you I could fill with more delight than fifty common years could ever contain."

John Keats 

 

8:21 pm
March 17, 2011


MarcinFar

Member

posts 280

Według mnie, jest to sprawka Dudleya. Nie chciał on dopuścić, aby Maria Katolicka została królową, dlatego też starał się obmyślić plan – jego ofiarą padła biedna Jane Grey…

4:15 pm
March 20, 2011


Sylwia

Administrator

Admin

posts 711

Na pewno tak, chciał zyskać na czasie Smile

"I almost wish we were butterflies and liv'd but three summer days – three such days with you I could fill with more delight than fifty common years could ever contain."

John Keats 

 

11:32 pm
August 2, 2011


qdom

Poland :)

Member

posts 64

Cesarskie cięcie na żywca na królowej ? 

Henryk w 1537 miał już 'trochę' z głową, miał na sumieniu 'kilka' żyć, więc czemu miałby nie wydać zgody na cięcie żony, która na 100 % <w jego głowie> miala w brzuchu syna?

Może dlatego, że wydał zgodę na cięcie, nosił żałobę po Joannie? Owego zaszczytu nie doznała żadna z małżonek. To jest chyba myśl ? Surprised

 Rzecz jasna medycy nie odważyliby sie sami z siebie pokroić królowej, ale z aprobata krola…Zresztą w The Tudors jest pkazane, że medycy wyjmują jakieś 'narzędzia'. Aż nie chcę myśleć, CO nimi robili.

9:13 pm
August 3, 2011


Sylwia

Administrator

Admin

posts 711

Mnie się wydaje, że w serialu zasugerowano że Jane miała cesarskie cięcie, bo umarła bardzo szybko – nie wygląda to na na 2 tygodnie, ale raczej 2-3 dni (biorąc po uwagę że dziecko chrzczono 3 dni po porodzie), no i te narzędzia też podpowiadają co się wydarzyło.

Krążą legendy, że Henryk kazał wyciąć z Jane syna, ale mnie się wydaje ze ryzyko śmierci Jane i dziecka było zbyt duże. Jane zmarła po prostu w wyniku gorączki, bo w cesarkę nie uwierzę – jak mogłaby po cięciu czuć się dobrze, przyjmować gości  a nawet udać się do kaplicy? Gorączka poporodowa rozwinęła się w wyniku infekcji, która dala o sobie znać po paru dniach. Nie ma się co dziwić, trzy dni porodu jednak zrobiły swoje – Jane byla osłabiona, położne nie myły rąk … 

"I almost wish we were butterflies and liv'd but three summer days – three such days with you I could fill with more delight than fifty common years could ever contain."

John Keats 

 

9:13 pm
August 3, 2011


Sylwia

Administrator

Admin

posts 711

Mnie się wydaje, że w serialu zasugerowano że Jane miała cesarskie cięcie, bo umarła bardzo szybko – nie wygląda to na na 2 tygodnie, ale raczej 2-3 dni (biorąc po uwagę że dziecko chrzczono 3 dni po porodzie), no i te narzędzia też podpowiadają co się wydarzyło.

Krążą legendy, że Henryk kazał wyciąć z Jane syna, ale mnie się wydaje ze ryzyko śmierci Jane i dziecka było zbyt duże. Jane zmarła po prostu w wyniku gorączki, bo w cesarkę nie uwierzę – jak mogłaby po cięciu czuć się dobrze, przyjmować gości  a nawet udać się do kaplicy? Gorączka poporodowa rozwinęła się w wyniku infekcji, która dala o sobie znać po paru dniach. Nie ma się co dziwić, trzy dni porodu jednak zrobiły swoje – Jane byla osłabiona, położne nie myły rąk … 

"I almost wish we were butterflies and liv'd but three summer days – three such days with you I could fill with more delight than fifty common years could ever contain."

John Keats 

 

11:55 am
August 7, 2011


qdom

Poland :)

Member

posts 64

Jak kobieta mogła przyjmować gości, będąc w 'niewieściej komnacie' czyli odosobnieniu?

I gdziekolwiek chodzić 2,3 dni po porodzie? 

Ceremonię oczyszczenia przechodziły miesiąc po wydaniu na świat dziecka i dopiero wtedy wracały do świata 'zywych', czyż nie? Wydaje mi się, że to nie kolejny wymysł Gregory, ponieważ pisze też o tym Starkey w 'Elżbiecie I – Walce o tron' oraz Gortner  'Ostatniej Królowej'.

Dlatego też wydaje mi się dziwnym, żeby Joanna mogła gdziekolwiek chodzić, skoro ona i inne kobiety musiały pozostawać w odosobnieniu?

9:54 pm
August 10, 2011


Sylwia

Administrator

Admin

posts 711

Qdom, trafne spostrzeżenie! Smile To prawda, po mięsiącu kobieta przechodziła rytuał oczyszczenia w kościele, gdyż po porodzie była 'nieczysta'. Jak więc Jane mogła wyjść do kaplicy? Ale chyba królowe miały dostęp do prywatnej kaplicy, do której wchodziła oddzielnym wejściem i siedziała w specjalnej galerii. Tylko będąc nieczystą nie mogła chyba wejść do kościoła/kaplicy? Hmm, ciekawe! Zrobię 'badanie' na ten temat Wink

"I almost wish we were butterflies and liv'd but three summer days – three such days with you I could fill with more delight than fifty common years could ever contain."

John Keats 

 

7:30 pm
August 11, 2011


qdom

Poland :)

Member

posts 64

juz dawno na to zwrocilam uwage, jednak zawsze zapomniałam o tym wspomnieć :)

taka niby bzdura ta komnata niewiescia a dowiedzialam sie tego z 'Kochanic Króla' :) bo w filmach czy serialu ta kwestia jest zupełnie pominięta, w Tudorach Henio wchodzi sobie jak gdyby nigdy nic do Joanny i Anny zaraz po porodzie.

W ogóle dziwi mnie, że w Tudorach przedstawili poród Joanny z udzialem męzczyzn! To chyba było niedopuszczalne, ze względu na 'komnatę niewieścią' :p

podobnie w 'Kochanicach' w filmie – ciążę Anny stwierdza facet i prawdopodobnie odbiera poród Katarzyny :D buah jasne, ah ta wybioraźnia 

1:20 am
April 1, 2012


KPK

Member

posts 69

Lekarze mogli uczestniczyć w porodzie przecież (a królowymi opiekowali się medycy, a nie tylko położne). Poza tym w takiej np. Francji królowa zawsze rodziła publicznie, a więc i w obecności męzczyzn, którzy lekarzami nie byli, więc nie dam głowy, że w Anglii nie mogło być podobnie. No i na pewno do komnaty niewieściej mogli wchodzić duchowni.

Też faceci przecież. Ten bankiet w komnatach Joanny po chrzcie syna to też się odbywał w obecności znamienitych dworzan, nie tylko płci żeńskiej. Z tym zakazem wstępu wszystkich osobników męskich do królowej po porodzie to jakiś mit. Kolejny! Natomiast do kościoła przed wywodem kobiety nie wchodziły, tj. do nawy świątyni, a królowa Anglii miała lożę w kaplicy królewskiej, o ile mi się coś nie pomieszało, więc spokojnie mogła sobie w niej siedzieć i słuchać nabożeństwa.

W cesarkę to już w ogóle wierzyc się nie da. Primo, królowa nie była w stanie agonalnym w trakcie porodu, wiec nie można było jej ciąć. Normalnie rozcinano tylko martwe kobiety, żeby ochrzcić dzieciaka, a wyjątkowo kobiety umierające, ale decyzja należała do męża – czy ciąć, gdy jeszcze oddycha, czyli ratować dziecko, czy nie ciąć, czyli ratować matkę. Secundo, jakiś czas po porodzie żyła i nieźle się czuła, a jej stan nagle się pogorszył niedługo przed śmiercią. Tertio, wiadomo, skąd się wziął ten dziwny mit o cesarce Joanny. Żródło jest kruche, a wręcz zadne. Pochodzi z …. XIX w., czyli dobre 400 lat po smierci Joanny. To ballada ludowa zapisana przez etnografów, w której wyśpiewywano o wyjeciu Edwarda z brzucha Joanny. No cóż to za przekaz! Nawet, jeśli ballada powstała trochę wcześniej (ale na pewno nie w XVI w.), to jest to – delikatnie rzecz ujmując – dowód o wartości zerowej.

Nie, Joanna nie mogła mieć cesarskiego cięcia, bo nie przeprowadzano takiego zabiegu poza sytuacją ostateczną i Joanna by go nie przeżyła. Dziecko prawdopodobnie też, bo znane mi przypadki cięć, także polskie, kończyły się zgonem dzieciaka po kilku-kilkunastu minutach.

No Tags

About the Queen Anne Boleyn Forum

Forum Timezone: Europe/London

Most Users Ever Online: 90

Currently Online:
2 Guests

Currently Browsing this Topic:
1 Guest

Forum Stats:

Groups: 2
Forums: 23
Topics: 164
Posts: 2451

Membership:

There are 666 Members

There is 1 Admin

Top Posters:

MarcinFar – 280
czixxxa – 170
Arega – 133
Jane – 129
Susannah – 125
asabay – 118

Recent New Members: ssdmzup1, missjessica, mosthappy, Imno, Vanila, Catherine

Administrators: Sylwia (711 Posts)



 
  • Language

  • Archives

    • 2018 (2)
    • 2017 (8)
    • 2016 (7)
    • 2014 (2)
    • 2013 (9)
    • 2012 (22)
    • 2011 (70)
    • 2010 (9)
  • Newsletter

  • Facebook

  • Currently Reading

    ISBN:  9781848945371