Szczątki Ryszarda III – wykopaliska w Leicester

Jeden z najwcześniejszych portretów Ryszarda III

Anglia ostatnio żyje wykopaliskami prowadzonymi na terenie parkingu w hrabstwie Leicester. To tam, według tradycji, pochowany został jeden z najbardziej kontrowersyjnych królów Anglii – Ryszard III.

Oczerniany przez tudorowską propagandę, Ryszard III do dzisiaj budzi kontrowersje – czy to on stał za  śmiercią swych bratanków, sławnych ‘Książąt z Tower’? Czy rzeczywiście był żądnym krwi, fizycznie zdeformowanym (ponoć miał ogromny garb na plecach) potoworem opisanym przez Szekspira? Te pytania spędzają historykom sen z powiek, a powieściopisarzom dają nieograniczone możliwości przedstawiania historii Ryszarda i Wojny Dwóch Róż.

22 sierpnia 1485 r. Ryszard III stracił życie w bitwie pod Bosworth Field – bitwie którą wygrał Henryk VII, zapoczątkowując dynastię Tudorów. 25 sierpnia 2012 r., 527 lat po śmierci zniesławionego króla, prace wykopaliskowe rozpoczęły się na dobre, wzbudzając szerokie zainteresowanie mediów i pasjonatów historii na całym świecie.

Na oficjalnej stronie Uniwersytetu w Leicester który prowadzi wykopaliska, czytamy, że poszukiwania miejsca pochówku Ryszarda III są pierwszą próbą odnalezienia grobu namaszczonego króla Anglii”[1] jednak zdanie to kłóci się z informacjami które przeniknęły do prasy ponad dwa 4 lata temu kiedy w Leicester odnaleziono trumnę w której rzekomo został pochowany Ryszard[2].

To co już odnaleziono, to pozostałości klasztoru Grey Friars w którym rzekomo pochowano Ryszarda III. Wczoraj podano do opinii publicznej elektryzującą informację o „doniosłym odkryciu mającym potencjał zmienić bieg historii”[3]. W  miejscu zidentyfikowanym (z zaznaczeniem że jest to prawdopodobnie a nie na pewno) jako prezbiterium kościoła Grey Friars odkryto szkielet dorosłego mężczyzny, z oznakami ran bitwenych, z pewnymi deformacjami kręgosłupa. Na oficjanlnej stronie czytamy ;

„Szkielet odnaleziono w miejscu które uważa się za prezbiterium klasztoru, miejscu które według rzekomych zapisów historycznych jest miejscem pochówko Ryszarda III”[4]

No własnie – „uważa się”, „rzekomo” – te magiczne słówka bardzo często pojawiają się w odniesieniu do kontrowersyjnych postaci historycznych z angielskiej historii, często zamieniając się z biegiem lat z pogłosek i przypuszczeń w fakty.

''Ricardus'' - podpis Ryszarda III

Tak naprawdę to nie wiadomo gdzie pochowany został Ryszard III – krążą na ten temat niezliczone mity i legendy. Wersja która panuje obecnie to ta według której Ryszarda pochowano w klasztorze Greyfriars gdzie obecnie trwają wykopaliska. Sa także informacje że ciało króla zostało później zbeszczeszone, a trumna w której go pochowano została przeniesiona przez ulice po to, aby na koniec ciało Ryszarda zostało z niej wyjęte i wrzucone do rzeki.

Czy szczątki mężczyzny odnalezione na terenie Grey Friars to szczątki Ryszarda III? Wykopaliska zostały przedłużone, zwoływane są konferencje prasowe i każdy dzień przynosi nowe, świeże informacje na ten temat.

Osobiście, nie daję wiary że odnalezione szczątki należą do Ryszarda. Być może ta zakrojona na szeroką skalę akcja wykopaliskowa ma na celu promocję Ryszarda III i Wojny Dwóch Róż, gdyż już niebawem ruszają prace nad 10-o częściowym serialem opartym na powieści Philippy Gregory pt. „Biała Królowa”. Czyżby przeczuwano że serial ma szansę ponowić kasowy rekard „Dynastii Tudorów”? Jeżeli tak, to jest konieczne stworzenie miejsca utożsamianego z Ryszardem III – miejsce jego pochówku wydaje się strzałem w dziesiątkę.

You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. You can leave a response, or trackback from your own site.
6 Responses
  1. Magdalena says:

    Czytałam niedawno książkę o Ryszardzie III i diametralnie zmieniłam swoją opinię na jego temat. Propaganda tudorowska uczyniła z niego potwora, choć miał całkiem duże zaslugi dla Anglii.
    Sylwio, ciekawa jest twoja teoria jakoby wykopaliska miały promować serial.
    Moim zdaniem dla badań historii nie jest aż tak istotne gdzie pochowano króla, zwłaszcza jeśli nie można mieć pewności, że to naprawdę on. To tak jakby nagle w Polsce znaleźć grób Warneńczyka. Ciekawe, ale czy zmieni nasze postrzeganie wydarzeń z jego udziałem?

  2. Sylwia says:

    Będę aktualizowała informacje na ten temat, bo codziennie jest coś nowego.

    Serial już ma rzesze fanów a nawet nie powstał jeszcze.Tutaj artykuł i zdjęcia aktorki która wcieli się w postać Elżbiety Woodville:
    http://www.dailymail.co.uk/tvshowbiz/article-2196026/Rebecca-Ferguson-scoops-lead-role-BBC-adaptation-Philippa-Gregorys-The-Cousins-War-novels.html

    Strona odżywa bo zaczyna się promocja mojej ksiażki – teraz będę miała czas żeby pisac nowe, świeżutkie artykuły :-)

  3. Sylwia says:

    Witaj! Zapewne chodzi o teorię na podstawie której powstał też film ‘Anonimus’. Przeczytam i dam znać :-)

  4. KPK says:

    O, fajnie wiedzieć. Coś mi się obiło o uszy, że ZNOWU poszukiwany jest grób Ryszarda III, bo to nie jest pierwszy raz przecież. Ale nie wiedziałam, że już znaleźli… a raczej “znaleźli”.

    “Według tradycji” miejsce pochówku… ciekawe, ciekawe. Bo mnie się wydaje, że ta tradycja pochodzi dopiero z początku XVII w. :P A wcześniejsza tradycja była taka, ze Rysia z grobu wypchnęli i pławili w rzece tak skutecznie, że wypławili w niebyt!

    Najbardziej rozbawiła mnie wieść – po poszukiwaniach w czeluściach internetu – o tym, że jakiś kolo z Kanady uważa się za bezpośredniego potomka króla i chce oddać materiał genetyczny do badań DNA w celu potwierdzenia identyfikacij szkieletu. WHAT? Przecież nie będzie oddawał mitochondrialnego DNA (musiałby być potomkiem nie Ryszarda, a jego siostry w czysto żeńskiej linii aż do własnej matki), a tylko takie porównanie ma sens po ponad 500 latach. To jest tak śmieszne, że ręce opadają. No i jaki z niego tak w ogóle bezpośredni potomek Ryszarda, skoro nie wiadomo, czy dwoje nieślubnych dzieci króla w ogóle miało potomstwo? Jak on to może udowodnić? “Siła tradycji rodzinnej”? Eh, reklama, a podstawy marne, żeby nie powiedzieć dosadniej.

  5. Magdalena says:

    Nie ma to jak pochodzić z królewskiej rodziny.

    Czasami przerażają mnie te nowe doniesienia naukowe. Rozumiem, nowe badania, odkrycia, ale jakim sposobem chcą ustalić, że to na pewno Ryszard? Odkopią Henryka VIII? W końcu to dosyć bliska rodzina.

  6. KPK says:

    No właśnie.

    Nie mogą ustalić, że to Ryszard, bo nie mają 100-procentowo pewnych danych o pochówku. Nie mają też materiału porównawczego.

    To jest domniemanie.

    Badanie szkliwa albo ustalanie wieku kostnego nic tu nie da, bo to może być każdy z bogatych i związanych z klasztorem mężczyzn, którzy wówczas zginęli w bitwie (jeśli się okaże, że gość ma poważne obrażenia widoczne na kościach bez śladów poprawy stanu). Wielu takich było w Anglii.

    Na pewno nie dostaną pozwolenia na otwieranie grobów innych tylko po to, żeby sobie DNA porównywać. I słusznie! Bardzo mi się podoba postawa Elżbiety II. Żeby grzebać w czyichś kościach, trzeba mieć poważniejsze powody niż “bo my tak chcemy” albo “dawać kości, bo my musimy swoją teorię sprawdzić”. ;)

Leave a Reply to KPK Click here to cancel reply.

XHTML: You can use these tags: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

*

  • Language

  • Archives

    • 2018 (2)
    • 2017 (8)
    • 2016 (7)
    • 2014 (2)
    • 2013 (9)
    • 2012 (22)
    • 2011 (70)
    • 2010 (9)
  • Newsletter

  • Facebook

  • Currently Reading

    ISBN:  9781848945371